Fit batony orzechowe

MAKARONIKI Z POMARAŃCZĄ
9/30/2016 0 Komentarze

Obraz
Makaroniki z orange curd, czyli odmianą lemon curdu, tyle że na bazie pomarańczy a nie cytryny. Chciałem by było czuć już jesień w wypiekach. Prawda jest taka, że to chyba jedna z najprzyjemniejszych pór roku. Słońce daje najpiękniejszą odmianę światła, a wszystko jest takie złote i przyjemne. No, ale wracając do wypieków. Makarony to jeden z trudniejszych deserów do wykonania, ale ta wersja wg. mnie jest zdecydowanie prostsza od tej tradycyjnej i mam nadzieję, że i wam wyjdą przepiękne!
Składniki na muuultum makaroników (około 40 zamkniętych):
120g białek w temperaturze pokojowej, odstawione na co najmniej 24 godziny ( 60g+ 60g)
150g zmielonych migdałów
150g cukru pudru
50ml wody
175g cukru drobnego do wypieków (150g + 25g)
barwnik pomarańczowy

Składniki na krem:
2 łyżki orange curd (dokładnie te same składniki co na lemon curd, tyle, że zamiast cytryn używany 1 dużej pomarańczy)
75 g masła
2 łyżki słodkiej śmietany
2 łyżki cukru pudru
No to zaczynamy! Nie powinno być trudno, a mam nadzieję, że będzie smacznie :)

1. Jeżeli nie posiadasz zmielonych migdałów, zrób to przy użyciu np młynka do kawy, ja tak zrobiłem. Następnie zmiksuj cukier puder razem z migdałami. Przesiej wszystko przez sitko, by pozbyć się niepożądanych drobinek.
​2. Dodaj do zmielonych migdałów 60g białek oraz barwnik i wszystko dokładnie wymieszaj.przy użyciu szpatułki.
3. Do rondelka wlej 50 ml wody i wsyp 150 g cukru. Wszystko wymieszaj i podgrzej, ale pamiętaj! Masy NIE WOLNO mieszać. Musi ona dojść do temperatury 119 stopni C. Ja akurat nie mam termometru cukierniczego więc robiłem to na oko. Czyli powinna się lekko spienić i nabrać konsystencji syropu.
4. Gdy masa zacznie już powoli nabierać pożądanej konsystencji zacznij ubijać 60 g białek z szczyptą soli.
5. Gdy białka będą już ubite dodawaj po łyżce cukru ( z pozostałych 25g ). Ciągle miksuj całość.
6. Zwiększ obroty miksera i wlej wodę z cukrem cieniutkim strumykiem do ubitych białek. Lej do samego środka by nie osadziła się masa na bokach miski.
7. Całość miksuj jeszcze przez 5-7 min. aby temperatura masy opadła tak do 45 stopni C.
8. Dodaj 1/3 białek do masy z migdałów. Wymieszaj, dodaj ponownie 1/3, ponownie wymieszaj i znów dodaj 1/3.
9. Mieszaj tak długo, aż masa zacznie swobodnie opadać z łyżki, strumieniem cienkim. To jest dość istotne by się nie pozbyć nadmiaru powietrza z makaroników i też nie zostawić go zbyt wiele.
10. Przy pomocy szprycy z okrągłą końcówką uformuj niewielkie kopczyki na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
11. Następnie uderz blaszką z makaronikami o blat, tak z 3 razy by nadmiar powietrza uciekł.
12. Pozostaw makaroniki do wyschnięcia tak na 20 minut. Wierzch ciastek powinien być suchy i nie powinien przywierać do palca, to oznaka, że możesz je już piec.
13.Makaroniki pieczemy w temperaturze 160 stopni C przez 12 minut.
14. Punkt by się nie skończyło na 13, bo to pechowa liczba :) Makaroniki po upieczeniu odstaw na bok do ostudzenia.

Czas na przygotowanie kremu:
1. W misce utrzyj masło z cukrem pudrem.
2. Gdy masa będzie jednolita dodaj orange curd oraz śmietankę. Wszystko dokładnie zmiksuj. Pamiętaj by nie przebić kremu!

Krem przełóż do szprycy i zrób malutki kopczyk na połówce makarona, dociśnij 2 połówką.

​Gotowe! Delektuj się pysznościami!
Obraz
Obraz

0 Komentarze
FIT BATONY ORZECHOWE
9/27/2016 0 Komentarze

Obraz
Remont dalej trwa, pozostały tylko drobiazgi do poprawienia i dokończenia. Cieszę się co raz bardziej ponieważ tylko po zakończonym remoncie będę mógł w pełni cieszyć się moją nową kuchnią i przygotowywać dla Was pyszne łakocie. Tak na szybko, aby i energii było sporo przygotowałem sobie fit batony orzechowe. Oczywiście posiadają pewnie mankamenty jak brązowy cukier, ale coś musi urozmaicić smak. Wykonanie jest proste i nie powinno Wam sprawić kłopotu, a taki smakołyk warto sobie do pracy zapakować.
Składniki na około 15 batonów:
1/3 szklanki mielonych orzechów włoskich
2/3 szklanki mąki ryżowej (jeżeli jej nie macie możecie zastąpić np. razową bądź pszenną, będzie potrzeba jej tylko odrobinę więcej tj. 3/4 szklanki)
łyżka oleju kokosowego roztopionego
orzechy laskowe
1/3 szklanki otrębów owsianych
1 szklanka ulubionego musli na bazie płatków owsianych
1/2 tabliczki czekolady
liofilizowane truskawki
2 łyżki słonecznika
1 jajko
szczypta soli i kardamonu
Pamiętajcie proszę, u mnie każda szklanka ma 250 ml. Jest to już co raz rzadziej spotykana miara ze względu na to, że korzystamy z zastawy stołowej z IKEA, a z ich szklanek żadna nie ma 250 ml. Warto dlatego wyposażyć się w kubeczki kuchenne, które pełnią funkcję miarek.

W misce roztrzep jajko.
W dużej misce połącz: słonecznik, musli, otręby, sól,kardamon, orzechy oraz olej kokosowy. Dokładnie wymieszaj. Dodaj jajko i ponownie wszystko wymieszaj. Na sam koniec dodaj mąkę i całość przy użyciu drewnianej łyżki dobrze wymieszaj.

Gotową masę rozprowadź na papierze do pieczenia, tak aby Twoje batony miały grubość mniej więcej 1,5 cm.
Potnij batony na 15 równych części i piecz w piekarniku nagrzanym do 170 stopni na termoobiegu przez 15 minut.
Upieczone batony przełóż na kratkę, polej roztopioną czekoladą i obsyp liofilizowanymi truskawkami.