Uwielbiam chrupkość bezy i kwaskowość porzeczki. Jeżeli wolicie coś słodszego to zamieńcie porzeczkę na maliny.
Czasem tęsknię za latem, a zwłaszcza a owocami z ogródka. Ten smak lekko kwaśnej czerwonej porzeczki, lub nieco cierpka jeżyna. To są prawdziwe smaki owoców. Uwierzcie lub nie, ale to co kupicie w sklepie nijak się ma do tych owoców z ogródka. Skąd pomysł na tort bezowy z porzeczkami? No po prostu tęsknię za tym słońcem.
Wprawdzie porzeczka nieco oszukana bo z puszki, ale sądzę, że na tyle smaczna by przypomniała Wam smaki lata, które już niebawem się pojawi.
1
Zrobione
|
BezaBiałka ubij na sztywną pianę z szczyptą soli. Do ubitych białek ciągle miksując na wysokich obrotach dodawaj po 1 łyżce cukru co 1 minutę. |
2
Zrobione
|
Gdy masa będzie już lśniąca dodaj mąkę ziemniaczaną oraz ocet. Ponownie wszystko zmiksuj jednak krótko, tylko do połączenia składników. Bezę wyłóż na papier do pieczenia, w formie 2 lub 3 blatów, w zależności od tego jakiej wielkości je chcesz mieć. |
3
Zrobione
|
Bezę wstaw do nagrzanego piekarnika do temperatury 170 stopni z grzaniem góra-dół, jednak od razu po włożeni zmniejsz temperaturę do poziomu 130 stopni. Piecz bezę 1 godzinę 30 minut. |
4
Zrobione
|
KremW misie miksera utrzyj masło z cukrem pudrem na jasną i puszystą masę. Ciągle miksując dodaj mascarpone w 3 częściach. Gdy masa się już połączy dodaj czerwoną porzeczkę i wymieszaj całość łyżką. |
5
Zrobione
|
Wystudzone blaty przełóż kremem. Smacznego! |